Podsumowanie roku 2022

W 2022. roku odszedłem od „gonitwy za ilością”, starałem się skupić na tym, żeby bardziej poznać zwierzęta. Chciałem obserwować różne zachowania zwierząt i robić im lepsze zdjęcia.

Obserwacje

Pod względem obserwacji ten rok był dla mnie bardzo udany. Statystyki gatunkowe w Polsce wyglądają następująco:

grupa	gatunki*	„życiówki”*
ptaki	248 (252)	24 (27)
ssaki	15 (18)	3 (3)
gady i płazy	4	–

Przegląd najciekawszych obserwacji

Początek roku rozpocząłem fantastycznym wyjazdem na Podlasie, który zaowocował m.in. obserwacją sowy jarzębatej i żubrów.

W lutym, po raz kolejny udało mi się odwiedzić zimowy Bałtyk, gdzie do mojej listy doszły trzy „życiówki”: bernikla rdzawoszyja, alka i nurzyk.

Kwiecień był kolejnym miesiącem bogatym w nowości. Najpierw fanatystyczna wycieczka z Michałem Baranem z Myślenickiego Klubu Ptakolubów na Podhale i pierwsze w życiu spotkania z bekasikiem i dubeltem. Kolejna wycieczka – stała pozycja w moim kalendarzu – Powitanie Orlików z drem Marianem Stójem, podczas której pierwszy raz zobaczyłem orzechówkę w naszym kraju. Pod koniec miesiąca, w Beskidzie Żywieckim, „wychodziłem” drozda obrożnego.

W maju kontynuowałem moje górskie wycieczki (w tym roku było ich dużo) i podczas jednej z nich, w Beskidzie Sądeckim, miałem okazję spotkać głuszca. Oczywiście, nie skupiałem się tylko na górach. Odwiedzałem również zborniki wodne i w trakcie takich odwiedzin „zaliczyłem” pierwsze spotkanie z rybitwą białoskrzydłą.

Czerwiec to kolejne górskie spotkanie – muchołówka mała. Jednak, najbardziej wspominanym wydarzeniem taego miesiąca był wyjazd nad Biebrzę z drem Michałem Polakowskim. Biebrza jest cudowna i postaram się tam wrócić. Podczas mojej pierwszej wizyty, obserwowałem m.in.: płomykówkę, gajówkę, wodniczkę, orlika grubodziobego i zielonkę.

W lipcu, podczas wycieczek w różne rejony kraju udało się poczynić wiele ciekawych obserwacji. Do listy spotkanych pierwszy raz doszły: czapla złotawa, szczudłak, świstak, kozica i kraska.

Sierpień to czas wakacyjnych wyjazdów. W austriackich Alpach odwiedziłem dolinę Krumlal, gdzie obserwowałem m.in. sępy płowe, orłosępy, kozice alpejskie, świstaki alpejskie i koziorożce alpejskie. Urlop zakończyłem na kulingowslkim obozie, gdzie oprócz ogromnej ilości siewek, które widziałem już wcześniej, spotkałem biegusa płaskodziobego i kazarkę rdzawą.

Wrzesień stał pod znakiem rykowiska. Odwiedzałem wielokrotnie Puszczę Niepołomicką, żeby posłuchać koncertujących byków. Odwiedziłem też, w tym celu, projektowany Turnicki Park Narodowy.

W październiku, wartym odnotowania było pierwsze spotkanie z niepołomickimi żubrami.

Rok zakończyłem „wyjeżdżonymi” rzepołuchami.

Obserwacje na mapie

Zdjęcia

„Zdjęciowo” ten rok mogę podsumować następująco: Uczę się i jeszcze raz uczę się, a poza tym poluję na okazje sprzętowe.

Warsztat

Najważniejszym wydarzeniem, z punktu widzenia moich umiejętności, był udział w warsztatach przowadzonych przez Szkołę Fotografii Oblicza Natury nad jeziorem Turawskim. Darek, Kasia i Marcin pokazali nam (uczestnikom) różne aspekty fotografii przyrodniczej. Mogliśmy wypróbować w praktyce robienia zdjęć z czatowni i podchodu oraz wielu „gadżetów” przydatnych w tego typu fotografii.

Zaplecze sprzętowe

Zamieniłem zooma 100-400 na stałoogniskową 300-kę. Wymaga to ode mnie trochę innego podejścia do zdjęć i jest bardziej wymagające – w zamian jednak, dysponując jaśniejszym i ostrzejszym „szkłem”, robię (chyba) lepsze zdjęcia.

Wybrane zdjęcia z 2022 roku