Paweł Łabaj

Światem przyrody jestem zafascynowany od lat. Będąc w szkole podstawowej, „Ptaki” Sokołowskiego znałem niemal na pamięć. Wówczas, moje obserwacje ograniczały się do przygodnych spotkań przy karmniku czy budkach lęgowych.


Kiedy na jednym ze spływów kajakowych, miałem bliskie spotkanie z bielikiem, postanowiłem wprowadzić te spotkania na wyższy poziom – kupiłem lornetkę i przewodnik do oznaczania ptaków.


Po pewnym czasie chciałem utrwalać w jakiś sposób moje spotkania z przyrodą, więc podjąłem pierwsze próby fotograficzne. Prawdziwym przełomem był moment, kiedy wszedłem w posiadanie bardziej zaawansowanego obiektywu – efekty możecie zobaczyć na tej stronie.

Mam nadzieję, że spodobają się Wam zdjęcia i ciekawostki na temat zwierząt na nich uwiecznionych.